Minionki, pełne szalonych pomysłów stworki podbijają od dawna serca najmłodszych widzów filmów animowanych. Dzieciaki przepadają za nimi. Sympatycznych rozrabiaków oglądając w telewizji nie da się przytulić, położyć w łóżeczku. W tej sytuacji babcia Ania biegnie na ratunek. Kilka godzin z szydełkiem w ręku i marzenie spełnione. Bob i Kevin gotowi do sprawiania radości dzieciom.
Bob grubiutki, w śmiesznych okularkach, z zalotną minką,
Kevin z rozwianą czuprynką i słodkim uśmiechem.Uwielbiam spełniać marzenia dzieci. Nie ma nic cenniejszego od radości jaką widzę na ich twarzach, kiedy tulą do siebie maskotki, które zrobiłam własnoręcznie.
Zachęcam Was do odwiedzenia mojej strony https://pl.pinterest.com/ankakowal60/moje-prace-sprytnerecepl/ . Możecie tam zobaczyć jak wiele marzeń zdołałam już spełnić.
0 komentarze