Czy pamiętacie z dzieciństwa swoją pierwszą, ukochaną i tę najpiękniejszą zabawkę? Ja tak... była to lala krakowianka, w pięknym oryginalnym, regionalnym stroju.
Chodząc na spacery obserwuję małe dzieci, które pod pachą noszą swoje przytulasy. Są to misie, pieski, króliczki lub lale.
Postanowiłam zrobić parę takich maskotek.
Lala śpioszek- zabawka typowa do łóżeczka. Mięciutka, zrobiona z włóczki, bezpieczna, nie posiada stelaża, który zwykle wkłada się do takich zabawek by usztywnić ich korpus.
Jeśli oglądaliście moje wcześniejsze prace (do czego gorąco Was zachęcam), zauważyliście, że w dalszym ciągu uczę się nowych rzeczy. Balbinka jest pierwszą lalą, która posiada włosy i zdejmowaną garderobę. Obie lale są większymi maskotkami niż do tej pory robiłam. Mają ok. 40 cm długości.
Pajacyki to także wdzięczy temat na przytulasa. Jest nieco mniejszy niż lalki, ale równie wdzięczny.
Ma ruchome rączki, co pozwala dziecku na wygodne noszenie. Jego oczki to bezpieczny element, zabezpieczony od wewnątrz klipsem . Może więc służyć najmłodszym..
Na dziś to wszystko.Mam nadzieję, że podobają się Wam te pomysły na najlepszą maskotkę dzieciństwa, którą nasze dzieci w wnuczęta będą wspominać z łezką w oku kiedy staną się dorośli.
0 komentarze